Geophagus sp. „orange head Tapajos” – enigmatyczny endemit z Brazylii
Arkadiusz Duda
Zakład Ichtiologii, Instytut Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie
Ziemiojad Geophagus sp. „orange head Tapajos” jest gatunkiem szeroko rozpowszechnionym wśród akwarystów, który jednak do dnia dzisiejszego nie doczekał się pełnego opisu taksonomicznego. Pomimo relatywnie dużych rozmiarów ryby te są dość popularne, ze względu na atrakcyjne ubarwienie i niezwykle ciekawy behawior przy stosunkowo niskich wymaganiach hodowlanych (fot. 1). Niestety brak jest informacji naukowych na temat tych ryb, a większość wiedzy pochodzi od hodowców hobbystów.
Po raz pierwszy do hodowli akwariowej ryby te pozyskali z Rio Tapajos w Brazylii niemieccy akwaryści Christoph Seidel i Rainer Harnoss w 1991 roku oraz Heiko Bleher. Nadano im nazwę Geophagus sp. „orange head Tapajos”, a z czasem zaczęto je nazywać również “red head Tapajos”. W późniejszym okresie w handlu pojawiła się również forma charakteryzująca się nieco mniej intensywnym ubarwieniem nazywana “orange/red head Araguaia”. Dla odróżnienia pierwszą formę zaczęto nazywać „Arapiuns”. Obie nazwy pochodzą od nazw cieków w dolnym dorzeczu Amazonki. Ponieważ między rzeką Araguaia a Tapajos leży jeszcze Rio Xingu domniemywano, że ziemiojady te żyją we wszystkich tych rzekach. Hipotezy tej nie udało się jednak potwierdzić i dziś wiadomo, że Geophagus sp. “orange/red head” jest gatunkiem endemicznym dla głównego nurtu rzeki Tapajos, gdzie żyje forma czasami błędnie zwana „Araguaia”, i jej dopływu Arapiuns, zasiedlanej przez formę „Arapiuns”. Rio Tapajos należy do typu wód przejrzystych: o dużej przejrzystości, odczynie bliskim neutralnego i średniej lub niskiej twardości (3-8°dH), a w niższych odcinkach do „wód białych”, niosących duże ilości zawiesiny nadającej im mętności i jasnego koloru, natomiast Arapiuns należy do tzw. „czarnych wód”, o dużej przejrzystości, zabarwionych garbnikami i kwasami humusowymi na kolor herbaciany o odczynie kwaśnym lub średnio kwaśnym (pH 4,5-6,5) i bardzo niskiej twardości (0-4°dH). W związku z tą różnicą ma miejsce izolacja obu form barwnych. W Polsce, w handlu raczej nie spotyka się rozróżnienia obu form.