Europejskie rzeki są pofragmentowane, ale to może zostać naprawione

Nowe badania opublikowane w Nature ujawniają prawdziwy zakres fragmentacji rzek i oferują pewne rozwiązania

Badania wynikające z AMBER, dużego wspólnego projektu Horyzont 2020, koordynowanego przez Uniwersytet Swansea, wykazały, że europejskie rzeki mają co najmniej 1,2 mln barier w nurcie wodnym. Wyniki opublikowane dziś w Nature (https://doi.org/10.1038/s41586-020-3005-2) pokazują, że Europa ma prawdopodobnie jedne z najbardziej rozdrobnionych rzek na świecie. W badaniu wykryto tysiące dużych zapór, ale także niezliczoną ilość niższych struktur, takich jak jazy, przepusty, brody, śluzy i rampy, które zostały przeoczone i są głównymi sprawcami fragmentacji. 

Wykorzystując modelowanie dot. liczby zapór i szeroko zakrojone terenowe weryfikacje istniejących danych, oszacowano, że na każdy kilometr strumienia przypada przynajmniej 0,74 zapory, a także sporządzono pierwszą kompleksową ogólnoeuropejską inwentaryzację zapór - Atlas Zapór AMBER.  "Zakres fragmentacji rzek w Europie jest znacznie większy, niż ktokolwiek przypuszczał", mówi Barbara Belletti, geomorfolog rzeczny, która kierowała badaniem na Politecnico di Milano, a obecnie jest w CNRS, francuskim Narodowym Centrum Badań Naukowych.

"Wiele barier jest przestarzałych, a ich usunięcie stwarza bezprecedensowe możliwości odtworzenia", mówi Carlos de Garcia de Leaniz, koordynator AMBER; "nasze wyniki są bezpośrednio uwzględniane w nowej unijnej strategii na rzecz różnorodności biologicznej i przyczynią się do ponownego połączenia co najmniej 25 000 km rzek europejskich do 2030 r.".

„We współpracy z Europejskim Regionalnym Centrum Ekohydrologii opracowaliśmy dla wszystkich rzek w Europie pierwszy na świecie model wpływu piętrzeń na siedliska ryb” - mówi Piotr Parasiewicz, kierownik Zakładu Rybactwa Rzecznego w Instytucie Rybactwa Śródlądowego im. S. Sakowicza.